Główny faworyt Giro d'Italia okazał się najlepszy na dziewiątym etapie wyścigu. Kolumbijczyk Egan Bernal (INEOS Grenadiers) po znakomitym finiszu na szutrowym podjeździe prowadzącym na metę w Campo Felicie odniósł pierwsze takie zwycięstwo w Wielkich Tourach. Kolumbijczyk przejął też różową koszulkę lidera.